Absencja w szkole

ABSENCJA to słowo na każdego rodzica działa inaczej, dla jednych jest ona usprawiedliwiona a innych wręcz oburza, jednak nikt nie zostaje wobec niej bezstronny. Obowiązuje ona odkąd dziecko ukończy 5 lat. Codziennie można usłyszeć rozżalonych rodziców którzy nie mogą skorzystać z kuszących ceną ofert biur podróży w trakcie trwania roku szkolnego. W telewizji można śledzić batalie sądowe ludzi którzy porwali wręcz ze szkoły swoje dzieci na wymarzone wakacje a później borykają się z konsekwencjami nieusprawiedliwionych obecności.
A czy ktoś się zastanawiał jak to wygląda od drugiej strony, która stara się sprostać wymaganiom ustawowym odpierać ataki rodziców i jednocześnie dbać o rozwój naszych dzieci-czyli od strony szkoły? Postanowiłam skontaktować się ze szkołą Pennine Way Primary School w Carlisle i dzięki uprzejmości Pani dyrektor Sue Blair i zastępcy dyrektora Andrew Beattie oraz pomocy Pani Michelle Naylor chciałabym wyjaśnić dlaczego tak ważna jest obecność naszych dzieci w szkole.
Każda szkoła posiada własną politykę wymaganej frekwencji natomiast nie może być ona niższa niż zalecana przez County Council w którym dana szkoła się znajduje (wg School Absence Enforcement Policy Cumbira County Council 95%). Żeby osiągnąć jak najlepsze wyniki dla naszych pociech szkoły decydują się na nieco wyższe w tym przypadku 97%, ale co się dzieje kiedy nie jesteśmy w stanie sprostać tym wymaganiom? W przypadku tej szkoły próby kontaktu i rozmowy z rodzicami by wspólnie rozwiązać problem następują kiedy frekwencja spada poniżej 95%. W naszym interesie jako rodziców jest chęć współpracy i wyjaśnienia zaistniałej sytuacji ponieważ kiedy frekwencja spadnie poniżej 90% i nie widać poprawy w relacjach z rodzicami szkoła jest zobowiązania do zgłoszenia problemu do Children’s Services.
Co się dzieje w przypadku nieusprawiedliwionych obecności? Lokalny Council może nałożyć na nas kare w wysokości £60, która może wzrosnąć do £120 jeśli nie zapłacimy w ciągu 28dni. Lepiej nie zapominać o zapłaceniu bo może to skutkować karą w wysokości £2500 oraz karą pozbawienia wolności do 3miesięcy.
Każdy rodzic jednak wie, że dzieci chorują i może się wydawać ta polityka niezbyt przyjazna, ale musi sobie zdawać sprawę jak obecności w szkole wyglądały przed wprowadzeniem ustawy o polityce absencji czyli przed 1 września 2013roku kiedy to był jeden wielki bałagan i wakacje trwały wiecznie. Jednakże nasze dzieci mimo wszystko maja prawo do choroby wystarczy zgłosić to rano do szkoły im wcześniej tym lepiej, ponieważ brak informacji z naszej strony powoduje obawę że coś złego mogło się stać. Szkoła będzie próbowała się z nami skontaktować lub sprawdzić osobiście co się stało, ponieważ zdarzały się sytuację w których okazywało się że rodzice nie raportowali nieobecności swoich dzieci bo znajdowano ich martwych a dzieci były zbyt małe żeby kogoś poinformować.
Wysoka gorączka, biegunka, wymioty są to popularne dolegliwości które dyskwalifikują nasze dzieci z aktywnego udziału w lekcjach, ale jeśli zły stan zdrowia naszych dzieci utrzymuje się dłużej niezwłocznie należy się skonsultować z lekarzem, on zapewne odpowie nam kiedy dziecko może wrócić do szkoły. W razie dłuższego pobytu dziecka w szpitalu, nasze dzieci mogą skorzystać z nauczania zapewnianego przez szpital lub lokalny Council.
Każda dłuższa nieobecność w szkole naszego dziecka, która nie jest spowodowana chorobą musi być koniecznie autoryzowana przez szkołę. Wydarzenia rodzinne, religijne, kultywowanie języka oraz swojej narodowości są podstawą do złożenia wniosku do szkoły o pozwolenie zabrania dziecka na kilka dni (nie tygodni) ze szkoły. Zgoda natomiast zależy od wielu czynników takich jak osiągnięcia naszych dzieci w szkole, aktualna frekwencja oraz najważniejszy czynnik jakim są testy w szkole ( co w 6 klasie jest szalenie ważne i w tej klasie każdy dzień jest wręcz na wagę złota).
Szkoła jest złożoną instytucją która stara się spełniać we wszystkich rolach jakie odgrywa w życiu naszych dzieci nie uwzględnia naszych wakacji bo od tego są ustawowe dni wolne od szkoły których w UK jest dużo i na pytania rodziców : dlaczego moje dziecko nie otrzymało wolnego na tanią wycieczkę w ciągu roku ? Pani Dyrektor Sue Blair odpowiada błyskawicznie : ´’Gdybym udzieliła zgodę
na tanie wakacje dla państwa dziecka w trakcie trwania roku szkolnego musiałabym również wydać zgodę na urlop na tanie wakacje dla nauczycieli a wtedy doszło by do sytuacji w której państwo przyprowadzają dzieci do szkoły a ja państwa informuje że lekcje się nie odbędą ponieważ nauczyciel pojechał na wakacje zamiast być w pracy i państwo musza radzić sobie z dziećmi bo lekcje się nie odbędą’’ ….
Wydawać by się mogło, że jeden dzień lub dwa w tygodniu nie zrobi dużej różnicy i nie wygląda na nic co mogło by zagrażać edukacji naszych dzieci, ale tabelka poniżej może dać nam obraz jak to wygląda w rzeczywistości na przestrzeni dłuższego okresu czasu:
Czy to ma naprawdę takie znaczenie? To przecież tylko 1 dzień może dwa w tygodniu…. | |||
Jeśli twoje dziecko opuściło….. | To daje….. | To znaczy…. | Przez 13 lat nauki…. |
1 dzień przez dwa tygodnie | 20 dni w roku | 4 tygodnie w roku | Blisko 1,5 roku |
1 dzień w tygodniu | 40 dni w roku | 8 tygodni w roku | Ponad 2,5 roku |
2 dni w tygodniu | 80 dni w roku | 16 tygodni w roku | Ponad 5 lat |
3 dni w tygodniu | 120 dni w roku | 24 tygodni w roku | Blisko 8 lat |
Jeśli oczekujesz sukcesów swojego dziecka w szkole to TAK Obecność twojego dziecka ma znaczenie LICZY SIĘ KAŻDY DZIEŃ! |
Te dane mogą szokować ale każdy potrafi liczyć i jeśli chcemy żeby nasze dzieci osiągnęły sukces i miały większe szanse w lepszym starcie powinniśmy postarać się my jako rodzice żeby im pomóc i żeby nie traciły cennych dni w szkole. Sposób jest prosty, ile razy zdarzało się nam że dziecko płakało rano że nie chce się mu iść do szkoły, boli główka, paluszek, brzuszek? Zostawaliśmy jako pilnie stroskani rodzice doglądając pociech a oni w zamian cudownie zdrowieli godzinę po rozpoczęciu zajęć w szkole? Moja rada może budzić kontrowersje u rodziców ale sprawdziłam ją na własnych dzieciach i proszę mi uwierzyć ze działa : ‘’jeśli dziecko jest na tyle zdrowe bez gorączki wymiotów i biegunki żeby samodzielnie włączyć grę lub się aktywnie bawić to idzie do szkoły jego stan może się pogorszyć wtedy szkoła poinformuje mnie o tym i zabiorę chore dziecko do domu albo mu przejdzie ‘’….
Co jednak z dziećmi poniżej 5 roku życia? Czy te dzieci również obowiązuje ten rygor? Na moje pytanie udzieliła odpowiedzi Pani Dyrektor szkoły ´´Jeśli decydujemy się oddać dziecko do szkoły poniżej piątego roku życia to deklarujemy tym samym że jest one gotowe do wypełniania w pełni obowiązków szkolnych, ponieważ jest to dobrowolna decyzja musimy przestrzegać zasad panujących w szkole. Jeśli maluch lub rodzice nie są w stanie unieść obowiązków szkolnych mogą oddać dziecko do szkoły później’’…
Mam nadzieje, że udało mi się choć trochę pomóc w zrozumieniu problemu absencji naszych
dzieci w Brytyjskiej szkole. Każdy również może znaleźć informacje na ten temat na stronie www.gov.uk, w lokalnym Council lub w szkole do której uczęszcza nasze dziecko.
Artykuł został sporządzony na przykładzie konkretnej szkoły, lecz ścieżka postępowań jest ustalona przez ustawę.